Pamiętam te wszystkie piękne chwile
gdy światło odbijało się od gzymsów
gdy dym mrugał między nogami
gdy była 18 a zaraz potem 8.
Te wszystkie stracone okazje
i niewykorzystane szanse
Pocałunek jakbym całował deskę i pogryzione do krwi usta.
Baterie pełną i baterię pustą.
O. Wstałaś i poszłaś.